Mówią o tym wyraźnie statystyki utworzone na podstawie badań przeprowadzonych na reprezentatywnej grupie pięciuset internautów przez zespół Polskiego Panelu Narodowego. Zadaniem każdego z nich było wypełnienie sondażu dotyczącego aktywności fizycznej. Wyniki badań nie nastrajają zbyt dużym optymizmem. Otóż w naszym kraju regularnie, czyli kilka razy w tygodniu, sport uprawia jedynie co czwarty Polak. Niezbyt dużym pocieszeniem jest fakt, że od tej statystyki nie odbiegają Czesi oraz Słowacy, którzy także wzięli udział w Panelu Narodowym.
Idąc dalej, aż 21 procent respondentów deklaruje, że aktywności fizycznej podejmuje się kilka razy w miesiącu. Kolejne 17 procent zaznacza, że sport uprawia sezonowo, czyli w zależności od pogody oraz pory roku. Co ciekawe, chętnie podejmujemy się aktywności fizycznej w celu zadbania o sylwetkę, kiedy na przykład po okresie świątecznym, nie mieścimy się w spodnie lub chcemy dobrze wyglądać na jednej z nadmorskich plaż.
Na samym końcu umieszczona jest ta najbardziej pesymistyczny odzew uczestników sondażu. Odpowiedź „nie uprawiam sportu” zaznaczona została przez 22 procent respondentów. Warto przy tym zwrócić uwagę, że to znacznie więcej, niż w przypadku Czechów oraz Słowaków (odpowiednio 17 i 16 procent). Tylko 39 procent Polaków jest aktywnych w czasie wolnym w stopniu zalecanym przez WHO. Jak widać, nie garniemy się do aktywnego uprawiania sportu, a można byłoby to zmienić, ponieważ szeroko pojęty sport ma ogromne znaczenie zarówno dla naszego zdrowia, kondycji psychicznej, jak i dla krajowej gospodarki. Ale o tym nieco później.
Jakie dyscypliny sportowe lubimy najbardziej?
Ankieterzy zapytali Polaków również o ukochane aktywności fizyczne. Zdecydowanie najbardziej lubujemy się w turystyce pieszej, gdyż taką odpowiedź zaznaczyło niemal 18 procent. Dla porównania, na tę samą odpowiedź wskazało 22 procent Czechów i 16 procent Słowaków. Mieszkańcy nad Wisłą często wybierają się na ćwiczenia siłowe oraz fitness (14 procent zaznaczonych odpowiedzi). Na trzeciej lokacie preferowanych aktywności fizycznych w naszym kraju znalazło się kolarstwo – taką odpowiedź kliknęło 12 procent Polaków. Co interesujące, rower największą popularnością, wśród wskazanych krajów, cieszy się na Słowacji. Ten liczący ponad 5 milionów mieszkańców naród przyznał, że to ich ulubiona aktywność fizyczna i na tę odpowiedź zdecydowało się ponad 20 procent uczestników badania. W dziesięciu topowych aktywnościach, którym Polacy lubią poświecić czas znajdziemy również piłkę nożną, bieganie, pływanie, nurkowanie, sztuki walki, taniec, sporty wodne, tenis, jogę i pilates.
To bardzo ciekawe zestawienie, ponieważ o ile jedynie 11 procent Polaków wskazało na piłkę nożną jako na najbardziej preferowaną aktywność fizyczną, tak według kolejnej statystyki aż 69 procent polskich respondentów uznaje tę dyscyplinę za sport narodowy!
– Wniosek nasuwa się jeden – zwraca uwagę, ekspert i analityk sportowy, Irenka Zając. – Polacy są biernymi fanami popularnego „soccera”, jaki elektryzuje ich zarówno na płaszczyźnie reprezentacyjnej, jak i ligowej. W końcu w naszym kraju działa ponad 7 tysięcy klubów piłkarskich, nie licząc drużyn w piłce nożnej halowej, czy plażowej. Liczba trenujących tę dyscyplinę w 2018 roku sięgnęła do prawie 450 tysięcy osób – dodaje.
– Choć najwyższa klasa rozgrywkowa w naszym kraju, czyli PKO Ekstraklasa, nie legitymuje się zbyt wysokim poziomem sportowym, to jednak rokroczne przyciąga rzesze fanów zarówno na trybuny, jak i przed telewizory. Reasumując, gdyby tak zamiast ankiety, utworzyć zakład z pytaniem o najpopularniejszą dyscyplinę w naszym kraju, typy bukmacherskie bezlitośnie wskazałyby na piłkę nożną, którą kochamy bez względu na wszystko – podsumowuje Irenka Zając.
Warto przy tym zwrócić uwagę, że żadna inna drużynowa dyscyplina sportowa nie znalazła się w topowej dziesiątce ulubionych aktywności fizycznych Polaków. Sondaż wskazał też, że drugim sportem narodowym w naszym kraju jest… piłka ręczna. Taką odpowiedź miało zaznaczyć 10 procent respondentów. Jednak w internecie bez problemu znajdziemy statystyki podważające ten wynik. Wskazanie piłki ręcznej jako sportu nr dwa w naszym kraju wydaje się nieco niezrozumiałe, zwłaszcza, że od lat to miejsce niezmiennie zajmuje siatkówka osiągająca sukcesy zarówno klubowe, jak i reprezentacyjne. Wtórują temu wskaźniki popularności, liczba zaangażowanych kibiców oraz wyniki oglądalności.
Dlaczego uprawienie sportu jest tak ważne?
Natychmiastowe korzyści są dość oczywiste, niemniej warto je wymienić:
- redukcja stresu,
- rozładowanie napięcia,
- poprawa koncentracji,
- jasność umysłu,
- poprawa nastroju,
- przypływ nowej energii,
- pozbycie się ospałości.
Co więcej, uprawianie sportu to nie tylko te szybko odczuwalne zalety, ale też pełna gama długoterminowych korzyści. Dzięki regularnemu wysiłkowi poprawiamy swoją wytrzymałość, zwiększamy siłę, szybkość, poprawiamy masę kostną, mamy lepszą sylwetkę, przemianę materii, ale także poprawiamy swoje krążenie. Tutaj warto przypomnieć też o systemie immunologicznym – poprzez sport, wzmacniamy go, a to przekłada się na zwiększoną odporność na różne infekcje.
Na koniec została nam krajowa gospodarka, która również mogłaby dużo zyskać, gdybyśmy tylko mieli ochotę podnieść się z kanapy i odstawić chipsy na bok. Gdyby tak poprawić aktywność fizyczną Polaków i podciągnąć ją pod zalecenia WHO, gospodarka zyskałaby dodatkowe 7 miliardów złotych! Na tę kwotę składa się między innymi 3 miliardy złotych przeznaczanych na pokrycie kosztów związanych z absencją pracowników. To też 440 miliony złotych oszczędności w systemie ochrony zdrowia i wreszcie 100 tysięcy pracowników więcej na rynku.
