Eliminacje do Mistrzostw Świata 2026 w strefie europejskiej pomału nam się rozkręcają. Za nami pierwsza kolejka spotkań, a przed nami kolejne emocje – mecze, które odbędą się 24 i 25 marca, mogą już teraz zarysować układ sił w grupach. Które spotkania zapowiadają się najciekawiej i dlaczego warto poświęcić im uwagę? Sprawdź naszą selekcję!

Polska – Malta (24 marca, 20:45)
Stadion Narodowy w Warszawie znów stanie się areną walki o punkty. Po piątkowym zwycięstwie 1:0 nad Litwą, reprezentacja Polski będzie chciała podtrzymać dobrą passę w meczu z Maltą. Choć rywal nie należy do europejskich potęg, takie spotkania bywają pułapką – zwłaszcza przy wysokich oczekiwaniach.
➡ W pierwszej kolejce Malta przegrała z Finlandią 0:1 i nie oddała ani jednego celnego strzału na bramkę.
➡ Dla Polski to szansa na spokojne trzy punkty i poprawienie bilansu bramkowego.
➡ Kibice liczą na ofensywny koncert w wykonaniu Lewandowskiego, Zielińskiego i spółki.
Dlaczego warto obejrzeć?
Bo to może być jeden z tych wieczorów, w których reprezentacja gra efektownie i skutecznie. A takich nigdy za wiele.
Norwegia – Izrael (25 marca, 20:45)
To spotkanie może być prawdziwym widowiskiem. Norwegowie zaczęli eliminacje od mocnego uderzenia, gromiąc Mołdawię aż 5:0. Erling Haaland trafił dwa razy i wygląda na to, że jest gotów ponieść swoją drużynę w kierunku mundialu.
Z kolei Izrael także rozpoczął kampanię od zwycięstwa (2:1 z Estonią) i nie zamierza być tylko tłem.
➡ Norwegia z Haalandem i Ødegaardem w składzie to drużyna, którą ogląda się z przyjemnością.
➡ Izrael potrafi zaskakiwać i grać bardzo intensywnie.
➡ Obie drużyny mają 3 punkty – stawką może być pozycja lidera grupy.
Dlaczego warto obejrzeć?
Haaland w gazie, otwarta gra, dużo sytuacji bramkowych – ten mecz pachnie bramkami i emocjami.
Bośnia i Hercegowina – Austria (24 marca, 20:45)
To spotkanie ma potencjał na starcie o dużym ciężarze gatunkowym. Bośnia w pierwszym meczu zaskoczyła Rumunię i wygrała 1:0, prezentując solidną defensywę i dobrą organizację. Teraz zmierzy się z Austrią, która dopiero rozpoczyna swoje eliminacje.
➡ Austria, choć nie grała jeszcze w tej kampanii, ma mocny skład z zawodnikami znanymi z Bundesligi i Premier League.
➡ Bośnia będzie chciała potwierdzić, że zwycięstwo nad Rumunią nie było przypadkiem.
➡ To jeden z tych meczów, które mogą mieć kluczowe znaczenie w kontekście walki o awans.
Dlaczego warto obejrzeć?
Bo to spotkanie dwóch drużyn z ambicjami – a gdy jedni są w gazie, a drudzy debiutują, emocje gwarantowane.
Macedonia Północna – Walia (25 marca, 20:45)
W pierwszej kolejce Macedonia bez problemu pokonała Liechtenstein 3:0, a Walia rozprawiła się z Kazachstanem 3:1. Obie drużyny rozpoczęły eliminacje od zwycięstw i teraz zagrają o przewodnictwo w grupie.
➡ Walia, mimo braku Garetha Bale’a, wciąż ma jakość i sporo młodego talentu.
➡ Macedonia pokazała się z dobrej strony, ale prawdziwy test dopiero przed nią.
➡ Mecz w Skopje może być zaskakująco wyrównany.
Dlaczego warto obejrzeć?
Bo to starcie dwóch zespołów, które mają wszystko do zyskania – a niewiele do stracenia. Może być szybko, z zacięciem i bez kalkulacji.
Oferta STS na jutro w przypadku tego pojedynku wygląda bardzo ciekawie. Warto ją przejrzeć przed zagraniem kuponu.
Anglia – Łotwa (24 marca, 20:45)
Nie mogło zabraknąć meczu faworyta eliminacji. Anglicy, prowadzeni przez Thomasa Tuchela, wygrali w pierwszym meczu 2:0 z Albanią. Z kolei Łotwa zaskoczyła skromnym, ale cennym zwycięstwem nad Andorą (1:0).
➡ Wembley, komplet kibiców i presja wyniku po stronie gospodarzy.
➡ Anglia może pokazać futbol w wersji „total” – a Tuchel chce budować drużynę na nowo.
➡ Łotwa? Cóż – każdy punkt byłby sensacją.
Dlaczego warto obejrzeć?
Bo zawsze warto zobaczyć, jak wygląda mecz, gdy jedna drużyna musi wygrać… a druga nie ma nic do stracenia.